Chyba jeszcze nie poruszałem tego wątku:)
Doświadczenia z hipnozą udowadniają, że możemy sobie przypomnieć "poprzednie wcielenia". Wiele z przypomnianych szczegółów można nawet potwierdzić, np. w literaturze lub na miejscu.
Sceptycy również mają swoje argumenty - skoro reinkarnacja istnieje, to skąd biorą się nowe "dusze", przecież liczba ludzi rośnie. By skomplikować sprawę, wielu ludzi potrafi sobie przypomnieć, jak byli Napoleonem, Cezarem czy Kleopatrą.
Pod hipnozą możemy sobie również przypomnieć wydarzenia z przeszłości, są one znacznie bardziej szczegółowe niż je pamiętamy w normalnym stanie świadomości. To rodzi problemy w teoriach funkcjonowania mózgu, gdyż wygląda na to, że możemy spamiętać więcej, niż mózg ma komórek.
Istnieje rozwiązanie tego paradoksu.
Pamięć jest czymś niezależnym od konkretnego człowieka, to Wszechświat dysponuje pamięcią wszystkich zdarzeń - obrazów, dźwięków, myśli. W Indiach nazywano to "Kroniką Akaszy". Ta pamięć wynika stąd, że na pewnych poziomach, poza naszą trójwymiarową rzeczywistością, czas nie istnieje w znanej nam liniowej formie, wszystkie rzeczy dzieją się równocześnie.
Osobowość człowieka jest ściśle powiązana ze stanem ciała. Uszkodzenia mózgu, guzki na nim, substancje chemiczne czy przeżycia mogą całkowicie zmienić osobowość, zachowanie, postrzeganie świata. Więc osobowość ma związek z ciałem, nie jest cechą żadnej bezcielesnej duszy. Więc, teoretycznie, w chwili śmierci osobowość ulega unicestwieniu.
Świadomość jest czymś pierwotnym wobec materii, w chwili śmierci wraca do swojej pierwotnej formy. Istnieje oddzielnie świadomość, lecz o zupełnie innej percepcji niż to postrzegamy za życia, oddzielnie istnieje pamięć.
Wydaje mi się, że wierzenia o reinkarnacji wynikają z naszej potrzeby nieśmiertelności, nieprzemijania. Posiadanie ciała wiąże się z indywidualizmem, trudniej nam postrzegać, że nie jesteśmy jednostkami, lecz częściami większej całości.
Oczywiście te rozważania to nie tylko sztuka dla sztuki, filozofia i fizyka przecież ściśle się przeplatają. Istnieje niewielka teoretyczna szansa budowy urządzenia odczytującego zapis "Kroniki Akaszy". Magiczne zwierciadło, którego posiadacz będzie mógł obserwować wszystkie zdarzenia z przeszłości, teraźniejszości i ukształtowanej już przyszłości, pozna myśli dowolnej żywej istoty. Może od dawna ktoś, gdzieś daleko od naszego świata, takie posiada...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz