środa, 30 listopada 2016

Zrób to sam - Jak działa żyroskop

Tym razem Adam Słodowy pokazuje działanie żyroskopu, sztucznego horyzontu, jak zbudować bączki i wiertło ze szprychy rowerowej:

Ciąg dalszy:

Zakończenie:

Chciałem opisać zrozumiałym językiem jaka jest zasada działania żyroskopu, ale nie dam rady. Chodzi o prawo zachowania momentu pędu. Jeden z przykładów opisów jest choćby tutaj.

wtorek, 29 listopada 2016

Zrób to sam - Szyjemy i wyszywamy

Adam Słodowy objaśnia rodzaje igieł, jak wykonać poduszeczkę do przechowywania igieł, ściegi, tamborki, oraz obsługę maszyny do szycia:
Ciąg dalszy:

poniedziałek, 28 listopada 2016

Zrób to sam - Zabawa z elektromagnesem

Tym razem Adam Słodowy wyjaśnia zasadę działania magnesów, elektromagnesów, silników elektrycznych i dźwigów:

Część druga:

Od siebie dodam, że pole magnetyczne skierowane prostopadle do toru ruchu ładunków elektrycznych zmienia kierunek tegoż ruchu, skierowane równolegle nie zmienia. Pola magnetyczne nie mogą też zmieniać szybkości ruchu ładunku.
Czyli magnesy oddziałują nie tylko na inne magnesy, również na poruszające się ładunki elektryczne. Odmiana tego zjawiska, czyli poruszanie się ładunków elektrycznych poprzez zmienianie pola magnetycznego (na przykład wskutek ruchu przewodnika w polu magnetycznym), jest wykorzystana w prądnicach elektrycznych.

niedziela, 27 listopada 2016

Zrób to sam - Obserwatorium meteorologiczne

Zastanawiałem się nad formułą bloga. Bo dotychczasowa uległa wyczerpaniu, a nie będę na siłę doszukiwał się zjawisk paranormalnych tylko w celu szerzenia sensacji.

Przyszłość gospodarki leży w odchodzeniu od wymiany rynkowej między producentami, a konsumentami. Wskutek rozwoju technologii produkcji coraz większy zakres dóbr będzie można wytwarzać lokalnie, na użytek własny, rodziny lub społeczności.
Pralki automatyczne wyeliminowały zawód praczki. Odkurzacze oznaczają rzadsze trzepanie dywanów. Zmywarki oszczędzają czasu na zmywanie naczyń.
Ostatnio tak zoptymalizowałem sobie przygotowywanie dwudaniowego obiadu, że zajmuje to około 1 minuty, plus 20 minut oczekiwania aż się ugotuje. To głównie dzięki fabrycznym automatom produkującym kotlety i sosy, oraz zupy-mrożonki, w domu pozostaje mi tylko podgrzać i ugotować ryż lub kaszę.
Kiedyś wytwarzano w domach dżemy, kiszone ogórki itp., jednak to zanika, na rzecz kupionych gotowych, bo to wygodne i oszczędzające czas. A ja odkryłem, że można kupić niezłe sosy oraz kotleciki, choć trzeba poszukać w różnych sklepach, ich oferta jest na razie mocno ograniczona.

Automaty produkujące różne dobra dla domowników to na razie pieśń przyszłości, na razie nieśmiało zaczynają pojawiać się pierwsze drukarki 3D do tworzyw sztucznych (profesjonalne potrafią też drukować z metalu i innych materiałów).
Jednak samemu dotychczas dostępnymi narzędziami też można wytworzyć całkiem pokaźny asortyment dóbr na własny użytek. Oszczędza się pieniądze (uniezależniając od systemu monetarnego), a czasowo to niekoniecznie wychodzi dłużej niż oczekiwanie na przyjazd specjalisty.

Zebrało mi się nieco materiałów i literatury typu DIY, czyli "zrób to sam". Spróbuję trochę pozamieszczać dla dobra ludzkości :)

Na pierwszy ognień idzie słynny Adam Słodowy, odcinek programu telewizyjnego o budowie wskaźnika wiatru, oraz o technologiach lutowania:
Ciąg dalszy:

czwartek, 24 listopada 2016

Przyszłość komórek, część druga

Zgodnie z moimi przewidywaniami sprzed kilku lat, wkrótce Microsoft zamierza zaprezentować nowy typ smartfona, który po podłączeniu do monitora, klawiatury i myszki będzie pełnić funkcję komputera.
W odróżnieniu od Lumii 950, będzie miał mikroprocesor standardu Intela, lub jakąś formę emulacji, umożliwiając uruchamianie programów przeznaczonych na zwykły komputer.

Dotychczas w telefonach stosowano specjalne energooszczędne wersje mikroprocesorów, odmienne niż w komputerach i dużo mniej wydajne pomimo częstotliwości taktowania przekraczających 1GHz.
Jednak niedawno udało się zminiaturyzować komputer do rozmiaru nieco większego pendriva, podłączanego przez złącze HDMI do monitora lub telewizora.
Więc następnym krokiem jest integracja obydwu urządzeń, wbudowanie komputera do telefonu, który można zawsze nosić ze sobą w kieszeni. W domu, biurze i u znajomych będzie się znajdował monitor z kabelkiem (lub bezprzewodowy), klawiaturą i myszą, więc będzie można na miejscu podpiąć swój telefonokomputerek.

Tutaj jeszcze sporo można ulepszyć sprzętowo, więc przez kolejne lata producenci będą mogli co roku prezentować nowszy, szybszy model, nakręcając sprzedaż.

Cóż innego można by wymyślić w tej kwestii?
Trwają jeszcze badania nad zwijanymi wyświetlaczami, one też wydają się być przyszłością, ale nawet zwijany wyświetlacz ma stosunkowo niewielkie rozmiary, co najwyżej wielkości tableta. I zwijany telefonokomputerek też będzie można podłączyć do monitora, by uzyskać większy komfort stacjonarnego korzystania, a rozwijać wyświetlacz tylko przy mobilnym użyciu.

Chyba że wymyślą telefonokomputerki z wyświetlaczem holograficznym, wtedy będzie można się obyć bez podłączania zewnętrznego monitora.

A co dalej?
Prawdopodobnie smartfony ulegną jeszcze większemu wizualnemu uproszczeniu i wyświetlacz całkiem zniknie, zostanie tylko jeden przycisk dotykowy. Zamienią się w komunikatory rodem z serialu "Star-Trek Następne Pokolenie", dzięki sztucznej inteligencji będą rozumieć polecenia głosowe i głosem odpowiadać na zadane pytania, co oszczędzi czasu na wyszukiwanie informacji i czytanie dziesiątek stron internetowych.

Choć takie urządzenia już istnieją, tylko łączą się z telefonem poprzez bluetooth :)

Następnym etapem może być tylko implant wszczepiany do mózgu. Ale to już może w czasach, kiedy fale radiowe odejdą do lamusa, zastąpione nowo odkrytymi w przyszłości formami komunikacji bezprzewodowej.

wtorek, 22 listopada 2016

Ruch oporu bez przywódców

Wykład dr Rafała Brzeskiego:

To są niezależne komórki, jedno lub kilkuosobowe, luźno powiązane ze sobą, ale działające w tym samym duchu i kierunku. Ich spoiwem jest jedność myśli i wyznawanego katalogu wartości.
Nie ma osobistych powiązań między twórcami i realizatorami koncepcji.
Do swojego funkcjonowania potrzebują społecznego poparcia.

Można wyróżnić następujące typy struktur rozproszonych:

  1. Linearne
  2. Gwiaździste
  3. Wielokanałowe

Tematyka o tyle ciekawa, że dzięki Internetowi w podobny sposób będzie zorganizowane społeczeństwo przyszłości, bez potrzeby istnienia władz. Na podobieństwo mózgu, w którym każdy człowiek będzie pełnić funkcję neuronu, komunikującego się z innymi neuronami, bez centralnego ośrodka zarządzającego, z rozproszoną strukturą wiedzy.