wtorek, 31 stycznia 2017

Dlaczego warto być dobrym?

W mózgu te same obszary odpowiadają za odczuwanie przyjemności podczas dawania i podczas otrzymywania. Mózg jest tak skonstruowany, że nie dostrzega się bezpośrednio innych ludzi i otoczenia, jedynie swoje ich wyobrażenie (bodźce ze zmysłów są korygowane modelem świata zapisanym w pamięci). Więc krzywdząc innych krzywdzi się ich wyobrażenie posiadane we własnym umyśle, a tym samym krzywdzi się samego siebie, zatruwa się swój własny umysł uniemożliwiając osiągnięcie szczęścia (chyba ten mechanizm odpowiada za zjawisko sumienia).

Drugi powód jest taki, że szczęście jest tak jakby zaraźliwe, nie można być szczęśliwym kosztem cudzego nieszczęścia, lub w otoczeniu nieszczęśliwych ludzi. Szczęśliwe towarzystwo poprawia humor.

Trzeci powód jest taki, że w ten sposób po prostu ułatwia się sobie życie. Lepiej się żyje, jeśli ludzie współpracują ze sobą, niż kiedy są skonfliktowani.

W praktyce może być ciężko, bo inni ludzie nie rozumieją tych mechanizmów i głupio postępują, w przekonaniu jacy to są sprytni. Ciężko się dogadywać z ludźmi na niższym poziomie świadomości i trzeba uważać na to, że mogą być niebezpieczni, coś jak dzikie zwierzęta. To nie powód, żeby zwierzęta źle traktować, tylko trzeba zachować ostrożność, bo mogą dziabnąć.