piątek, 16 marca 2018

Do czego służyła piramida Cheopsa?

 Piramida wygląda na jakiś odbiornik fal, ale raczej nie fal radiowych (choć radiowych też mogłaby), tylko jakiś innych fal. Te fale prawdopodobnie są podłużne, w czym przypominają dźwięk (radiowe są poprzeczne), ale nie są dźwiękiem, np. rozchodzą się w próżni. Prawdopodobnie w telepatii też chodzi o te fale.

Kształt piramidy to szerokopasmowa komora rezonansowa, podobna do rezonatorów mikrofalowych, tylko większa (a więc na większe długości fal, coś jak radiowe). Nawet można zmierzyć jakie to długości fal rezonują, bo odległość ścianek to dokładnie połowa długości fali. A że ścianki są zbieżne (pochyłe), to będzie cały podzakres zakres długości fali. Przypomina to nieco anteny Discone, ale one działają na zewnątrz swojej powierzchni, nie na wewnątrz.
Aby piramida załamała lub odbijała fale, nie musi być jak anteny radiowe, z przewodnika tej energii, wystarczy by miała inną stałą dielektryczną (dlatego działają soczewki i pryzmaty, fala świetlna to też podzakres fal radiowych, czy raczej elektromagnetycznych). Nawet w zakresach mikrofalowych czasem używa się anten z... plastiku. Taka plastikowa antena działa jak soczewka skupiająca falę radiową.
W 1/3 wysokości, tak gdzie znajduje "sarkofag", jest punkt zero, coś jak miejsce doprowadzenia kabla koncentrycznego w antenie typu dipol.

Więc piramida Cheopsa najprawdopodobniej służyła, lub to było jedno z jej zastosowań, jako rodzaj inicjacji dla adeptów na kapłanów. Doprowadzała ich do stanu, który można by opisać jako poczucie jedności ze Wszechświatem. Albo jakaś wyrocznia, gdzie kapłani udawali się z pytaniami i w umyśle otrzymywali odpowiedzi.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Opowieść topografa cz 16.